Młody: Mamusiu, ja cię kocham!
Ja: Ja ciebie też baaardzo kocham Szymonku!
Młody: Ale ja ciebie bandziej!
Ja: A za co ty mnie tak kochasz?
Młody: Za ulodziny!
***
Tatuś przyniósł z przedszkola ocenę umiejętności/zachowań Młodego. Oceny dokonywano w trzech terminach (w październiku, styczniu i kwietniu). No cóż, są duże postępy, ale jest też jeszcze sporo do zrobienia. Eh, te wierszyki...
Nie rozumiem rodziców, którzy bez wyraźnych powodów decydują się na nieposyłanie dzieci do przedszkola. Zwłaszcza teraz, gdy wcześniej będą musiały się zmierzyć z obowiązkami szkolnymi.
tez nie rozumiem tego, dzieci przeciez potrzebuja rowieśników.
OdpowiedzUsuńJak ja sie nie mogę doczekać az wojtuś powie mi: "kocham Cie mamausi"... az sie popłakałam.
Teraz, jak już wiadomo o co chodzi, to już Wojtuś pójdzie jak burza, mów mu często a zobaczysz, jeszcze przed wakacjami usłyszysz
UsuńJa nie rozumiem idei posyłania dzieci wcześniej do szkoły :/ Jakby za dużo miały dzieciństwa. A przedszkole fajna sprawa - przede wszystkim ze względu na kontakt z rowieśnikami.
OdpowiedzUsuń