Wybrali się do wrocławskiej Mediateki czyli Miejskiej Biblioteki Publicznej. Po co? By podróżować.
Od czwartku do soboty odbywał się RÓWNOLEŻNIK ZERO - Wrocławski Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza. Super inicjatywa, prawda? Chłopcy wysłuchali trzech japońskich bajek, pobawili się klockami poruszanymi dzięki ogniwom fotowoltanicznym (tak przynajmniej powiedział Tatuś), poskakali na pufach. A Jaś został członkiem Miejskiej Biblioteki Publicznej :) Tak Jaś :) Dostał nawet swoją własną NAJPRAWDZIWSZĄ kartę biblioteczną i kultową książeczkę z fantastycznymi ilustracjami na zachętę, o proszę taką (znacie?):
Poniżej program i fotorelacja:
Słuchali |
i słuchali :) |
Karuzela w Parku Staromiejskim znów działa - oznaka wiosny na równi z krokusami |
Swietna akcja biblioteczna, uwielbiam takie rzeczy. Gasienica jest kultowa! u mnie niestety w strzepach, bo malej dalam za szybko. Jaskowi gratuluje karty, zapewne (wraz z reszta rodziny) bedzie ratowac statystyki czytelnicze .
OdpowiedzUsuńyou're in point of fact a just right webmaster.
OdpowiedzUsuńThe site loading speed is incredible. It kind
of feels that you're doing any distinctive trick. In addition, The contents are masterpiece.
you've done a excellent task on this topic!
my blog - blogging websites