Celowo, perfidnie, z premadytacją ogłaszam wszem i wobec, że Ciocia G. ma duszę artystki, a swoimi dziełami obdarowuje osoby, które kocha, lubi bądź szanuje. W związku z tym zbieram chętnych, którzy wraz ze mną namówią Ją do założenia bloga i prezentowania światu owych śliczności.zanim zostaną wydane, rozdane, podarowane.
Do założenia bloga potrzebne będą:
- chęci
- komputer lub syn z komputerem (najlepiej nieletni, bo można mu na chwilę komputer zarekwirować pod dowolnym pretekstem)
- aparat foto, którym cudeńka zostaną uwiecznione
Więcej nie trzeba na prawdę nic. Brakiem umiejętności proszę się nie próbować wykpić, bo przecież nawet ja bloga mam i uwaga!!! - B. nie ma z tym faktem nic wspólnego, poza tym, że czasem czyta...Blogger sam prowadzi za rączkę.
I również dla Cioci G. biorę udział w takiej zabawie:
P.S. Proszę się nie gniewać :*
Ciociu G. prosze bloga zakładac:) bardzo chętnie pooglądam prace:)
OdpowiedzUsuń