czwartek, 12 kwietnia 2012

Znów o czytaniu

Dwa posty temu trochę wprowadziłam wszystkich w błąd. Nie zawsze czytamy wierszyki. Dość często Młody prosi o bajki o aniołkach (konkretnie "Bajeczki na 3 minuteczki. Aniołki" Irmy Krauss, gorąco polecam). Jednak ulubiony rozdział z ulubionej lektury mojego syna, czytany średnio 4 razy w tygodniu od mniej więcej pół roku, muszę po prostu zacytować...

SERIA EU05/EP05
Na początku lat sześćdziesiątych XX wieku w trakcie intensywnych prac przy elektryfikacji kolei, niezbędny okazał się interwencyjny zakup 30 sztuk uniwersalnej lokomotywy elektrycznej. Z uwagi na możliwość szybkiej  dostawy z bieżącej produkcji wybrano lokomotywę serii E499.1 produkowaną przez zakłady Skoda (wtedy pod nazwą Zakłady im Lenina) w ówczesnej Czechosłowacji. Do seryjnych pojazdów wprowadzono kilka zmian konstrukcyjnych, z czego najważniejsze to zabudowa układu hamulcowego w systemie Oerlikona. PKP oznaczyło serię jako EU05.
Po ponad dziesięciu latach pracy, ze względu na budowę, a ściślej ujmując całkowite usprężynowienie silników trakcyjnych, zdecydowano się przebudować wszystkie egzemplarze na serię EP05. Zmieniono przełożenie przekładni ze stosunku 84:37 na 77:44, co umożliwiło rozwinięcie prędkości do 160km/godz. Celem tego posunięcia było uzyskanie taboru mogącego rozwijać większe prędkości na nowo budowanych i modernizowanych liniach, jak np. na Centralnej Magistrali Kolejowej. Zmiana oznaczenia serii nie spowodowała zmiany numerów inwentarzowych lokomotyw. 
Lokomotywy EP05prowadziły sztandarowe ekspresy Intercity jak np, "Krakus" z Krakowa Głównego do Warszawy Wschodniej. W latach osiemdziesiątych w prasie można było przeczytać artykuły na temat zawrotnej prędkości rozwijanej przez ekspresy jadace z Krakowa do Warszawy przez Centralną Magistralę Kolejową.
Seria EP05 została ostatecznie wycofana z ruchu końcem 2007 roku. Zastąpiły ją lokomotywy serii EP09. W tamtym czasie pracowały jeszcze dwa ostatnie egzemplarze o numerach 16 i 23. Lokomotywa EP05-16 do ostatniej chwili jeździła w oryginalnym dla tej serii pomarańczowym malowaniu. Egzemplarz o oznaczeni EP05-22 do niedawna wystawiony był na terenie lokomotywowni w Krakowie Prokocimiu.

Ulubiona książka od cioci M.

Potem lecimy rozdział EU06, potem EU07/EP07, potem EP08 a potem mama wymięka i przeskakuje kilka rozdziałów coby sobie trochę lekturę urozmaicić np. jakąś lokomotywą spalinową. Po chwili spod kołderki słychać głosik "Miałaś czytać po kolei".
Hmm, a nie wystarczy że jest o kolei?

1 komentarz: